Poczuj, jak skóra oddycha- Tonik, mgiełka Resibo. ❤
Kosmetyki Resibo już jakiś czas temu pokochała blogosfera. Marka w swojej ofercie posiada same cudowności: olejek do demakijażu, serum, kremy... Nie wiedziałam na co się zdecydować. Padło na tonik w formie mgiełki! :)
___________________________________________________________________________________________
Poczuj, jak skóra oddycha.
💕 Mgiełka jest w:
-100% VEGE
- 99% Naturalna
- nie testowana na zwierzętach
🌼 Zawiera:
Wodę z róży damasceńskiej, wodę pomarańczową, wyciąg z korzenia rabarbaru, Cristalhyal.
💧 PRO składnik-Cristalhyal
Cristalhyal, czyli kwas hialuronowy to substancja hydrofilowa ograniczająca transepidermalną utratę wody. Kwas hialuronowy naturalnie występuje u człowieka i jest uznawany za jedną z najbardziej efektywnych substancji nawilżających. Zmiękcza i wygładza skórę twarzy.
❥ Obietnica
Tonizuje, usprawnia działanie naczyń krwionośnych. Odgania bakterie. Oczyszcza i odświeża,łagodzi podrażnienia. Zawiera drogocenne składniki, a jego używanie jest przyjemnością. Buteleczka ze sprayem rozpyla mgiełkę, która nawilża skórę. Odpowiednia kompozycja zapewnia wielofunkcyjne działanie.
Zacznę może od wielkiego zachwytu designem, opakowaniem czyli całą oprawą graficzną produktu.
Ta prostota jest tak cudowna, że nie uwierzę jeśli komuś się nie spodoba. Tekturowe etui na kosmetyk jest bardzo wytrzymałe (całkowicie się tego po nim nie spodziewałam!).
Mgiełki używam zawsze po zmyciu makijażu. To jaką ulgę przynosi zaczerwienionej skórze jest nie do opisania. Dzięki niej w końcu przestałam się borykać z przesuszeniami. Mimo, iż wiem że gorąca woda z prysznica i para fatalnie wpływają na kondycję cery to jakoś nie potrafię zmienić swoich zwyczajów. Tonik działa w tym przypadku cuda. Przywraca odpowiednie pH skórze.
Jedyny minus, który zaobserwowałam nie dotyczy stricte samego produktu lecz jego atomizera. Niestety strumień który pada na twarz jest dosyć mocny. Za każdym razem dosłownie zaciskam oczy, bojąc się tego uderzenia. :D Może śmieszne, ale nie chciałabym spryskiwać wacika i po przez niego nanosić kosmetyk na twarz. Ale może się do tego jeszcze przyzwyczaję. :)
Zapach- cytrusowy, świeży bardzo przyjemny. Zdecydowanie dodaje energii! :) Z takich małych ciekawostek mogę powiedzieć Wam, że odstrasza komary. Żaden nie odważy się nawet podlecieć pod moją twarz. Nie potrafię usnąć, jeśli pod nosem coś mi bzyczy. :D
Po spryskaniu twarzy tonikiem odczuwamy chwilową lepkość. Mi osobiście podoba się ten efekt, z uwagi na to, że mam wrażenie iż skóra zostaje dodatkowo nawilżona. Czasami kiedy zapomnę nałożyć kremu na noc, mgiełka spełnia swoje zadanie i rano nie czuję, że skóra błaga o pomoc.
Mimo, iż cena nie należy do najniższych bo kosmetyk kosztuje 50 zł z całym sercem mogę go polecić. Cena sama w sobie jest zrozumiała, dostajemy produkt, którego skład jest wręcz niesamowity. Po za tym w brew pozorom to bardzo wydajny tonik.
Wiem, że wśród Was znajdują się fani Resibo, więc zróbcie hałas! :D
Aneta :)
14 komentarze
Chciałabym wypróbować wszystkie kosmetyki marki Resibo <$
OdpowiedzUsuńJa również! :) <3
UsuńJeszcze nie miałam okazji używać kosmetyków Resibo, ale coś czuję, że niedługo się to zmieni. Mnie najbardziej ciekawią ich kremy, chociaż i ta mgiełka jest interesująca ;)
OdpowiedzUsuńMnie kremy też kusiły, ale mam jeszcze kilka. Dlatego zdecydowałam się na coś czego jeszcze nie posiadam. :)
Usuńteż cierpię na bardzo przesuszoną cerę, co prawda, odkąd zaczęłam o nią bardziej dbać, jest lepiej, ale wystarczy, że na noc nie nałożę tłustego kremu a już mam to potworne uczucie ściągnięcia.
OdpowiedzUsuńopakowanie jest przecudowne <3 i jeśli faktycznie działa nawilżająco, to chętnie bym przetestowała :)
ha, powiem tylko, że też w takiej butelce mam tonik, co prawda z ziajki, ale jakoś od początku pstrykam na wacik i dopiero zmywam :o
Ja kupując mgiełkę chciałam ograniczyć dotykanie twarzy. :) Gdyby nie chodziło mi o to pewnie zdecydowałabym się na jakiś inny tonik w buteleczce. :)
UsuńDo tej pory nie miałam styczności z kosmetykami tej marki, ale bardzo chciałabym wypróbować olejek do demakijażu ;) Może w końcu się na niego skuszę! :) Fajnie, że ta mgiełka spisała się u Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńO olejku też myślałam. :) Mam nadzieję, że uda mi się go kiedyś przetestować. :)
UsuńMarzy mi się ta mgiełka <3
OdpowiedzUsuń<3
UsuńMam od nich krem pod oczy i jest rewelacyjny!!<3
OdpowiedzUsuńNie chwalę tak oo, tylko to prawda:)
Bardzo ładnie rozjaśnia okolice oczu i pięknie pachnie!
Zapraszam do mnie www.justcleo.pl
Właśnie to on teraz najbardziej mnie kusi! :)
UsuńMam ich olejek do demakijażu, a najchętniej wypróbowałabym wszystkie ich produkty! :-)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja! :)
Usuń