Świąteczny niezbędnik.

by - 17:45


Wiem, wiem troszkę mnie poniosło, może znowu zbyt świątecznie, ale to mój ulubiony czas w roku i po prostu nie mogę się go już doczekać. W internetach już wrze od christmas'owego klimatu- królują światełka, cynamon i pomarańcze. :)
Świąteczny niezbędnik to kosmetyki, bez których grudzień nie były by taki sam. Jedne są już ze mną od dawna, natomiast inne dosłownie od dzisiaj mam tu na myśli mydełko. :D



|Piernikowe mydełko od Linda <3|

Śpieszcie się śpieszcie, bo mydełka znikają błyskawicznie. Znajdziecie je w Biedronce w cenie 1.99 zł/ 100g. Tak właśnie pachną święta. Do wyboru są jeszcze wersje: goździk z pomarańczą oraz szarlotka. Coś czuję, że przy następnych zakupach niechcący wskoczą mi do koszyka. 
Podkreślę jeszcze raz- cudo, cudo, cudo <3



|Krem do rąk- Apple & Cinnamon- Oriflame|

Prawdopodobnie przy każdej rzeczy będę pisała wam o tym jak pięknie coś pachnie, ale trzymam się zasady: Świąteczne, więc musi pachnąć jak święta. Mam nadzieję, że będziecie czytać dalej nie zrażając się kolejnym 'pachnie cudownie'. :D Kremik pochodzi z zeszło rocznej edycji, a jego koszt to ok. 10 zł za 75 ml. Świetnie nawilża, jego czas wchłaniania się jest przeciętny, ale czego się nie robi dla 'cudownego zapachu' :D



|Golden Rose- Velvet Matte- 25|

Jeśli szukacie szminki w odcieniu chłodnej czerwieni, trafiłyście genialnie. Znane wszystkim satynowo- matowe wykończenie pokochałam i ja. Kolor idealny nie tylko na święta, klasyczny, elegancki zawsze przyda się w naszej kosmetyczce. Nie wiem czy zauważyłyście, ale ta seria pachnie delikatnie wanilią. Cena ok. 10 zł.


|Wibo- Trend Extreme Nails- 1 |

Jak błyskotki na paznokciach to tylko te od Wibo. To jeden z tych lakierów nie do zdarcia. Czasami, kiedy maluję nim jeden paznokieć, potrafi przeżyć dwa manicury (you know what I mean :D ). Przyznam, że trzeba się trochę namęczyć aby go ściągnąć ale przynajmniej w święta nie musimy martwić się odpryskującym lakierem. 


|Yankee Candle- Christmas Cookie|

Mmmmm.... Wiecie nie będę się powtarzać. :) Tą świeczkę, wosk czy sampler musicie chociaż raz zapalić podczas grudniowego wieczoru. Zapach świeżo upieczonych ciasteczek, lukru oraz cynamonu sprawia, że uśmiech od razu pojawia się na twarzy. Nuty zapachowe podobne do Lindowego mydełka, aczkolwiek bardzo słodki, więc nie każdemu się spodoba.


Powiedzcie, co najbardziej wam się podoba oraz jaki jest wasz  świąteczny niezbędnik! :) 



Ho, ho ! 

-A.

You May Also Like

4 komentarze

  1. Świetny wpis! Gdybym sama miała wybierać niezbędne mi rzeczy to również świeczki zapachowe i krem nawilżający byłby priorytetem. Dobra książka i gorące kakao również:)

    http://neverwithoutglasses.blogspot.com/ obs?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo tak zabrakło mi książki i gorącej czekolady :)

      Usuń
  2. Jak to możliwe, że nie widziałam jeszcze tego piernikowego mydła! Muszę je w najbliższym czasie zakupić. Zaciekawił mnie ten lakier :) Świeczka to podstawa <3

    http://mylittleworld-paulablog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz się śpieszyć :) Ludzie wykupują je jak szaleni :)

      Usuń